Gotowanie jest sztuką. Sztuką dobierania smaków, łączenia kolorów i dodatków. Nie prawie każdy tej sztuce się testuje i odnajduje, co jest całkiem normalne.

Nie prawie każdy musi dysponować wyszukanym zmysłem smaku, który w trakcie gotowania jest bajecznie niezbędny. Dobrze rozwinięty zmysł smaku daje możliwość gotującemu nie jedynie wycenić, czy dodał sos sojowy w odpowiedniej ilości. W wielu przypadkach wyczucie smaku pozwala oszacować bardzo dobry jakościowo produkt, od tego, który nie do końca spełnia nadzieja. A jak wiadomo jakość towarów, w sporym stopniu przekłada się na jakość przygotowanej potrawy.

W gotowaniu przydaje się również naturalna umiejętność do łączenia smaków. Nie właściwie każdy taką posiada. A osobom, które doceniają i wolą gotować, takie zdolności bardzo się przydają, bo dzięki nim organizowane potrawy za każdym razem są jeszcze lepsze. W każdej sytuacji jest tak, że gotuje się na bazie przepisów. Wtedy wiadomo, jak traktować glony do sushi, czy jakie proporcje składników są niezbędne do przygotowania sałatki. Właściwie każdy przepis można jednakże traktować dość luźno. Jeśli ma się doświadczenie w gotowaniu i wyczucie smaku, można zmienić przepis, dodając do potraw coś od siebie albo rezygnując z jakiegoś składnika. W ten sposób można poprawić smak dania. W ten sposób modyfikuje się sporo przepisów.

Kiedy komuś nie smakuje mleko kokosowe w puszce, zamienia się je na inny alternatywny składnik i testuje, czy w takiej wersji jedzenie przejdzie, czy będzie tak samo smaczne. Nie zawsze oczywiście jest to możliwe. Tam, gdzie bazę dania stanowią wodorosty, nie można ich wyeliminować, bo danie straci swój sens i jego przygotowanie może być dosłownie niemożliwe. Dlatego przeróbek w przepisach kulinarnych dokonuje się wyłącznie w takim zakresie, jak jest to realne. Zbyt bardzo duże zmiany mogą sprawić, że danie będzie w całości inne. Jeżeli już w daniu zmieni się składniki i proporcje, może ono w pełni zmieć smak i wygląd.

Zobacz więcej: algi sklep.